stół architekta

Zmiana układu wnętrz przy remoncie – kiedy jest możliwa?

Generalny remont w domu czy mieszkaniu to doskonała okazja nie tylko na odświeżenie wszystkich wnętrz, ale też zmianę układu pomieszczeń, aby odpowiadały bieżącym potrzebom. Zapewni to komfort i wygodę podczas codziennego życia. Nie zawsze takie działanie jest jednak możliwe, dlatego powinno być poprzedzone dokładnym zaplanowaniem wszystkich prac. Kiedy można zatem zmienić układ wnętrz przy remoncie? Sprawdźmy!

Uwaga na ściany nośne

Największą przeszkodą przy dowolnej zmianie układu pomieszczeń są przede wszystkim ściany nośne. Nie można ich wyburzyć ani przestawić w inne miejsce, dlatego planując nowe wnętrza, należy brać to pod uwagę. Uwzględniając je w swoim projekcie, masz szansę zaplanować układ domu czy mieszkania zgodny z potrzebami całej Twojej rodziny.

Jeśli jednak planujesz zmienić miejsce wyłącznie ścianek działowych, aby połączyć np. salon z kuchnią i  stworzyć przestronną, loftową przestrzeń, nic nie stoi na przeszkodzie, by ułożyć je w dowolny sposób. Nic Cię nie ogranicza także podczas stawiania nowych ścian, dzięki którym łatwo uzyskasz np. dwie osobne sypialnie z jednego, większego pomieszczenia.

Przebudowa i modernizacja instalacji

Szczególnie skomplikowanym procesem może okazać się także modernizacja lub zmiana położenia wszystkich instalacji w domu. Przykładowo wyburzenie ściany w mieszkaniu, w której znajduje się pion wentylacyjny, jest niemożliwe, a w domu – nie zawsze opłacalne. Pozostałe instalacje, o których powinieneś pamiętać, to:

  • elektryczna,
  • grzewcza,
  • wodna i kanalizacyjna.

Szczególną uwagę należy zwrócić na nie w przypadku, gdy są dość wiekowe. Podczas kompleksowego remontu wnętrz, zwłaszcza przy zmianie układu pomieszczeń, warto zdecydować się na całkowitą wymianę starej instalacji elektrycznej, aby po zakończeniu prac nie okazało się, że jest ona niedopasowana do aktualnego rozmieszczenia pokoi lub uszkodzona.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:  Częste błędy popełniane przy wykańczaniu wnętrz. Czego się wystrzegać?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *